Huta szkła

O tym, w jaki sposób wytwarza się szkło, najczęściej uczymy się już w szkole czy to podstawowej, czy średniej. Niemniej jednak rzadko kto z nas ma możliwość zobaczenia, jak wygląda proces wydmuchiwania szkła na żywo. Nawet jeśli udało nam się już obejrzeć film na ten temat, nic nie zastąpi bezpośredniego doświadczenia. A takie daje nam huta „Julia”, mieszcząca się w Piechowicach (okolice Karpacza).

Historia huty „Julia” sięga lat 80. XIX wieku. Wtedy też w Piechowicach otwarto, za poleceniem chrześniaka niemieckiego cesarza, zakład zdobienia szkła. Z czasem jednak przedsiębiorstwo rozwinęło się, ewoluowało, by ostatecznie na początku wieku XX stać się renomowaną firmą, trudniącą się wytwarzaniem szkła. Przez lata różnie toczyły się dzieje huty – były momenty, w których przestawała ona funkcjonować. Obecnie jednak z powodzeniem toczy się w niej proces produkcyjny, a wytwarzane szkło w postaci głównie artykułów dekoracyjnych i niewielkich użytkowych przede wszystkim jest sprzedawane zagranicą. Huta specjalizuje się zarówno w produkcji szkła przezroczystego, jak i kolorowego.

Hutę można zwiedzać biernie, choć najlepsze efekty osiąga się wtedy, kiedy wybierze się na wycieczkę zdecydowanie bardziej aktywną. Bezpośredni kontakt z procedurą wytwarzania szkła umożliwia oferta warsztatowa, dostępna odwiedzającym hutę turystom przez cały rok, nawet w weekendy i dni świąteczne. Ceny biletów wahają się od 10 zł (dziecko, grupowy) do 16 zł (dorosły, indywidualnie). Oprowadzanie odbywa się w trzech językach – po polsku, angielsku albo po niemiecku.